Technologiczna bańka – „Zapisz zmiany”, Katarzyna Zawodnik

Rzecz dzieje się w dalekiej przyszłości, w świecie strawionym wojną atomowo-biologiczną. Świat ten to nowa Ameryka, podziemny kraj zamknięty pod szczelną kopułą nowoczesności, gdyż ten prawdziwy, na powierzchni został poważnie skażony. To kraj sterowany prawdopodobnie botem, sztuczną inteligencją. To świat niespełnionych nadziei, w którym najwierniejszym przyjacielem człowieka zdaje się być… humanoidalny robot. Żyje tu Olivia. Wychowana w wylęgarni kobieta cierpi na deficyt miłości. Liczne, aczkolwiek przelotne romanse nie spełniają jej głęboko skrywanych oczekiwań. Kluczową decyzją, jaką podejmuje jest zakup robota zaprogramowanego tak, by w pełni zaspokajał jej potrzeby. Cezar będzie kochał ją miłością bezwarunkową, nocą zaś będzie zaspokajał wszelkie pragnienia. Partner idealny?

Chciałoby się w to wierzyć. Świat daleki jest jednakże od ideału, a złożoność ludzkiej psychiki nie zawsze współgra z ograniczeniami nawet najbardziej zaawansowanego oprogramowania. Katarzyna Zawodnik umiejętnie i niepokojąco wiarygodnie zestawia znaną nam, analogową rzeczywistość z tą, którą niesie za sobą potężny skok technologiczny. Zawiłość ludzkich emocji, naturalna potrzeba prokreacji, a przede wszystkim wrodzony instynkt macierzyński stoi pomiędzy tymi dwoma  przestrzeniami. To szklana ściana, której nie obejdą nawet najbardziej wyszukane i dopracowane systemy informatyczne. To przegroda, której nie sposób zredukować do systemu binarnego.

Nawet jeśli świadomość ta jest rzeczą oczywistą, świat, jaki tworzy debiutująca pisarka, nie jest tak jednoznaczny, jakby można było założyć. Zapisz zmiany to zaskakująco udana próba udowodniania jak nikła i płynna jest granica pomiędzy przestrzenią ludzką a humanoidalną i jak wiele dylematów moralno-etycznych może za sobą nieść. Problematyczna zdaje się być tutaj bowiem fasada, oblicze robotów humanoidalnych oraz wgrany, skrzętnie zaprojektowany sposób postrzegania partnerki. Jakkolwiek nie zdaje się on problematyczny w przypadku robotów starej generacji typu sprzątającej Salome, tak w przypadku Oskara, idealnie odzwierciedlającego zarówno ludzkie cechy jak i oblicze, tworzy konceptualny dysonans. Jakiekolwiek by nie były decyzje Olivii, kierowane w jego kierunku, powodują one psychiczny dyskomfort. Dzieje się tak za sprawą wiarygodnej kreacji, zarówno postaci ludzkich, jak i tych humanoidalnych. Granice pomiędzy nimi są mocno zatarte i rodzą pytanie czy jest to tylko futurystyczna a może już profetyczna wizja świata.

Zapisz zmiany to narracja, w której najważniejszą rolę odgrywają relacje międzyludzkie, w których wrodzone potrzeby człowieka do poczucia bezpieczeństwa, przyjaźni i miłości stają się siłą napędową do kreowania rzeczywistości, która mogłaby je w pełni zaspokoić. Ta dystopijna wizja zestawiona zostaje z rzeczywistością analogową, nam współczesną, przedstawicielką której jest babcia Weronika Łapińska. Dla niej nieistotne są hedonistyczne pobudki oraz szeroko pojęte wygody, jest ostoją jeśli nie wartości chrześcijańskich, to na pewno tych, na których winno opierać się prawdziwe człowieczeństwo. Obszary te ścierają się, tworzą kontrast oraz rodzą pytanie nie tylko odnośnie faktu, czy lojalność i odpowiedzialność za drugiego człowieka ma szansę wygrać z technologiczną bańką, ale też czy ma on szansę na odrodzenie się po jej nadmiernej i niszczycielskiej eskalacji.

Tytuł: Zapisz zmiany
Autor: Katarzyna Zawodnik
Wydawnictwo: JanKa
Rok wydania: 2022
Ilość stron: 264

PATRONAT logo_640

Jednym zdaniem

Postapokaliptyczna wizja świata, w której znaczącą rolę odgrywają roboty humanoidalne. Próba odpowiedzi na pytanie czy są one w stanie zaspokoić ludzkie pragnienia, czy istnieje możliwość współistnienia tych odrębnych światów i jakie konsekwencje za sobą mogą nieść. Udany debiut.

— Dominika Rygiel
Postawisz mi kawę?
1 komentarzy
0 Polubień
Poprzedni wpis: Bookiecik zapowiedzi – marzec 2022Następny wpis: Rozmowa przy kawie # 14: Katarzyna Zawodnik – „Liczę się z tym, że kiedyś świat będzie zupełnie niepodobny do dzisiejszego”

Zobacz także

Komentarze

  • Karolina

    13 marca 2022 at 20:04
    Odpowiedz

    Bardzo fajnie opisane :) dobrze się czyta przy wieczornej kawie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

O mnie

Z wykształcenia romanistka. Z zamiłowania czytelniczka. Pełna skrajności. Z jednej strony pielęgnująca w sobie ciekawość i wrażliwość dziecka, z drugiej krytycznie patrząca na świat.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Odwiedź mnie na

Bookiecik na YouTube

Najnowsze wpisy
Kalendarz
grudzień 2024
P W Ś C P S N
 1
2345678
9101112131415
16171819202122
23242526272829
3031  
Najbardziej popularne
Najczęściej komentowane
Patroni
Archiwum