Spaleni w ogniu to powieść łącząca w sobie elementy thrillera psychologicznego, powiastki filozoficznej z powieścią egzystencjalną, co jednak okazać się może stwierdzeniem znacznie na wyrost, gdyż jakby nie patrzeć, lektura najnowszej książki Jaume Cabrégo pozostawić po sobie może nie tyleż cień zawodu co po prostu ogromny znak zapytania. W historii tej niewiele jest bowiem pewników, kataloński pisarz myli tropy i mnoży niejasności, co dla odbiorcy okazać się może prawdziwym czytelniczym wyzwaniem, formą czytelniczej szarady. Cabré nie pozwoli jednakże na stuprocentowe jej rozwiązanie, a to, w jakim stopniu zostanie ona rozwikłana tak naprawdę zależeć będzie tylko i wyłącznie od czytelnika, jego czujności, oczytania, koncentracji i samozaparcia.
Ismael urodził się w rodzinie, w której nie zaznał krztyny miłości. Mimo braku czułości, akceptacji i zrozumienia, udało mu się zdobyć wykształcenie i podjąć pracę w charakterze nauczyciela literatury. Bezwzględny reżim Franco nie pozwala mu jednak na dłuższe cieszenie się posadą. Po jednej z brawurowych lekcji Barcelończyk wydalony zostaje ze szkoły. Pewnego dnia, szukając w pasmanterii guzików do swojej koszuli spotyka Leo, koleżankę sprzed lat. Między samotnymi ludźmi zaczyna rodzić się uczucie, jego rozkwit przerywa jednakże kolejne przypadkowe spotkanie. Od tej pory nic już nie będzie takim, jakie było wcześniej. Ismael obudzi się w dziwnym szpitalu, w otoczeniu podejrzanych ludzi, z amnezją uniemożliwiającą normalne funkcjonowanie…
W tym właśnie miejscu Ismael podejmie rozpaczliwą próbę odnalezienia na powrót własnego życia oraz własnego ja. W tym miejscu niczym domek z kart rozpadnie się jego uporządkowane życie, które z pieczołowitością, mimo wszelkich niedogodności budował. Pobudka w koszmarnym szpitalu stanie się zarazem początkiem, jak i końcem jego egzystencji. Od tej pory nie on będzie sprawcą, a raczej marionetką w rękach ludzi, którym nie zdoła zaufać, przed którymi będzie uciekał, a bez których nie zdoła dotrzeć do własnej tożsamości. Od tej pory będzie lawirował między nimi, robił uniki, kluczył w poszukiwaniu osoby, której zdoła zaufać, a która pomoże mu odzyskać pamięć i poukładać w całość skrawki wspomnień. To jednakże nie tylko tożsamościowa dekompozycja Ismalea okaże się tutaj zagadkowa. Prawdziwą enigmą staną się kobiece bohaterki, które pojawiać się będą raz za razem w jego otoczeniu.
Tak jak kluczyć wokół nich będzie główny bohater, tak i w labiryncie wyszukanej narracji kluczyć będzie czytelnik. Spaleni w ogniu to bowiem kolejny narracyjny popis Cabrégo. Nieoczekiwane zmiany narratora i miejsc akcji, niezapowiedziane przeplatanie głównego wątku z opowiastką filozoficzną o Warchlaczku, zabawy interpunkcją, liczne odwołania do literatury – podążanie za nicią narracyjną będzie nie lada wyzwaniem, wymagającym skupienia i uważnej lektury. Wisząca nad powieścią zagadka sprawi jednakże, że podążanie za wytyczoną przez Katalończyka ścieżką i przedzieranie się przez kolejno rzucone tropy w tym labiryncie zapomnienia będzie czynnością niełatwą, ale jednak sprawiającą satysfakcję.
Tytuł: Spaleni w ogniu
Autor: Jaume Cabré
Wydawnictwo: Marginesy
Rok wydania: 2023
Ilość stron: 192
