Walcząc o prawdę i tożsamość – „Syn zakonnicy”, Joanna Jax

Syn zakonnicy to najnowsza książka w dorobku poczytnej pisarki, Joanny Jax. Choć sama powieść jest czystą fikcją literacką, jej fabuła inspirowana została rzeczywistymi wydarzeniami. Treść w znacznej mierze opiera się na romansie polskiej zakonnicy z niemieckim oficerem. Z owej zakazanej miłości zrodził się chłopiec, którego w dzieciństwie oddano pod opiekę przyszywanym rodzicom. Po wielu latach mężczyzna dowiaduje się prawdy, co skłania go do przyjrzenia się sprawie bliżej nie tylko w celu jej udokumentowania, co przede wszystkim odszukania swojej prawdziwej tożsamości.

Powieść podzielona została na dwie odrębne księgi. Plan pierwszej skupia się na wydarzeniach rozgrywających się w czasach teraźniejszych, kiedy to poznajemy przełożoną klasztory w Gościńcu – siostrę Judytę. Będąca na łożu śmierci kobieta zmaga się ze swoimi demonami z przeszłości. Targana wyrzutami sumienia pragnie, by prawda, którą skrywa nie odeszła razem z nią. Młodziutkiej siostrze Miriam przekazuje kluczyk nakazując tym samym, by ta odnalazła jej dzienniki sprzed lat. Jednocześnie w Krakowie Jerzy Rosiak dowiaduje się od swojego umierającego brata, iż został adoptowany i jest synem siostry zakonnej oraz niemieckiego oficera. Mężczyzna podejmuje ciężką i nierówną walkę o ujawnienie prawdy.

W opozycji do pierwszej, druga część książki koncentruje się na przeszłości i dotyczy pamiętników siostry Judyty. Jest tym samym przedstawieniem jej wczesnej młodości. Siedemnastoletnia panienka, wówczas jeszcze nosząca imię Amelii, dopiero rozważa ewentualność wstąpienia do klasztoru. Los rzuca ją jednak do Paryża, gdzie dziewczyna podejmuje studia. To tam poznaje przystojnego niemieckiego oficera – Rudolfa von Kesslera. Lata trzydzieste i czterdzieste to czasy niepokoju, lata drugiej wojny światowej. Militarna zawierucha rzuca poważny cień na rodzące się uczucie pary. Amelia wstępuje do zakonu i przybiera imię Judyty. Los bywa jednak przewrotny, Rudolf po raz kolejny pojawia się w życiu dziewczyny…

Syn zakonnicy to relacja mężczyzny zagubionego w meandrach ludzkiej hipokryzji, desperacko walczącego o prawdę i swoją tożsamość. To równocześnie pełna udręk historia o zakazanej miłości, takiej, którą już na starcie, ze względów obyczajowo-społecznych oraz z powodu uwarunkowań historycznych spisuje się na niepowodzenie. Jest to przygnębiająca opowieść o bólu i wyrzutach sumienia wynikających z konsekwencji podejmowanych w życiu wyborów. Ponadto, tytuł ten przedstawia zatrważającą, odgórnie skazaną na porażkę walkę z systemem i dogmatami, głównie z zastraszającą zmową milczenia. Jest to książka brutalnie obnażająca ludzką obłudę i zakłamanie. Tym bardziej szokująca, iż oparta na tragizmie sytuacyjnym mającym swoje źródło w rzeczywistości.

Autorce nie udało się w pełni rozwinąć potencjału drzemiącego w tej jakże interesującej, wielowymiarowej i niejednoznacznej historii. Wykreowana rzeczywistość pozbawiona została większej głębi, poszczególne wątki potraktowane zostały w dość powierzchowny, odrobinę zbyt czułostkowy sposób, a i strategia ich połączenia w jedno, jawi się jako mało atrakcyjna. Wiele do życzenia pozostawia jednakowoż kreacja bohaterów. To postaci dość papierowe, bezkrwiste, momentami deprymująco infantylne, niewyróżniające się; jednym słowem: mało wiarygodne. Wielka to szkoda, najnowsza propozycja Joanny Jax zapowiadała się doprawdy fenomenalnie, a eteryczny i przystępny, jakże charakterystyczny dla pisarki styl mógł być kluczem do sukcesu tej powieści.

Trzeba przyznać, iż autorka bestsellerowego cyklu Zemsta i przebaczenie oraz nie mniej poczytnej Sagi von Becków powróciła z kolejną, równie intrygującą powieścią.  Syn zakonnicy, choć dotyka niełatwych i kontrowersyjnych tematów o źródeł których leży chociażby zakazana miłość pomiędzy nazistą a siostrą zakonną, tak naprawdę skupia się na więzach rodzinnych i nieukojonej tęsknocie za utraconym dzieciństwem. To niepodważalny atut, którym Jax po raz wtóry udowadnia, że krępująca tematyka nie musi iść w parze z ciężkim stylem. Tym większa więc strata, iż poprawne wykonanie nie uniosło ciężaru książki i raczej nie spełni oczekiwań wytrawnych czytelników podobnego typu literatury.

Tytuł: Syn zakonnicy
Autor: Joanna Jax
Wydawnictwo: Videograf SA
Rok wydania: 2018
Ilość stron: 393

Jednym zdaniem

Książka fabularnie niejednoznaczna i interesująca, rozczarować może jednak konstrukcyjnym niedopracowaniem.

— Dominika Rygiel
Postawisz mi kawę?
3 komentarzy
1 Polubienie
Poprzedni wpis: Toksyczne relacje rodzinne – „Nasz chłopak”, Daniel MagarielNastępny wpis: Z samego serca Turcji – „Merhaba. Reportaże z tomu Zabójca z miasta moreli i osobisty słownik turecko-polski”, Witold Szabłowski

Zobacz także

Komentarze

  • Klaudia

    24 lipca 2018 at 07:50
    Odpowiedz

    Zachęcająca już po samym tytule. Dopisuję do listy!

  • Michał Kucharski

    15 czerwca 2018 at 04:20
    Odpowiedz

    Brzmi ciekawie. Temat też zachęca, dlatego szkoda, że nie do końca spełnia oczekiwania. pozdrawiam i dziękuję za recenzję.

  • august

    14 czerwca 2018 at 09:17
    Odpowiedz

    Dobra recenzja, wszystko wiem z niej

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

O mnie

Z wykształcenia romanistka. Z zamiłowania czytelniczka. Pełna skrajności. Z jednej strony pielęgnująca w sobie ciekawość i wrażliwość dziecka, z drugiej krytycznie patrząca na świat.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Odwiedź mnie na

Bookiecik na YouTube

Najnowsze wpisy
Kalendarz
kwiecień 2024
P W Ś C P S N
1234567
891011121314
15161718192021
22232425262728
2930  
Najbardziej popularne
Najczęściej komentowane
Patroni
Archiwum