Blog - Szablon Kategorii

Nie byle jaka bylejakość – „Dość kato-lipy”, ks. Jan Kaczkowski

Przez Dominika Rygiel / 11 września 2016

Wierzę w przypadek, zbieg okoliczności, przeznaczenie lub coś, co osoby wierzący określiłyby mianem bożej opatrzności. Oto przykład: zamówiłam książkę. Miała pachnieć farbą drukarską, przewracane strony miały szeleścić pod palcami. Jakie było więc moje zdziwienie, kiedy... Czytaj więcej
Powrót na stare śmieci – „Trzydziesta pierwsza”, Katarzyna Puzyńska

Przez Dominika Rygiel / 9 września 2016

Zasłużyła na miano polskiej Camilli Läckberg – tak krzyczy okładka. A ja jestem przekonana, że warsztat pisarki autorki znacznie przewyższa ten, do jakiego przyzwyczaiła nas Szwedka. Dwie zagadkowe sprawy oraz znana nam już grupa policjantów... Czytaj więcej
Legenda od kuchni – „Freddie Mercury”, Peter Freestone, David Evans

Przez Dominika Rygiel / 4 września 2016

5 września 1946 roku na wyspie Zanzibar przyszedł na świat niepozorny, nieśmiały chłopiec. Farrokha Bulsarę od rówieśników wyróżniały dwie rzeczy: specyficzny zgryz oraz nieprzeciętna artystyczna wrażliwość. To właśnie ona, w połączeniu z oryginalnym głosem i... Czytaj więcej
O (po)wadze chleba – „Głód”, Martín Caparrós

Przez Dominika Rygiel / 1 września 2016

Zacznę dziś nietypowo. W chwili gdy piszę te słowa (tworząc zaledwie ten akapit), statystycznie rzecz ujmując, z niedożywienia na świecie, umiera około 10 dzieci. Przeciętny – nomen omen – zjadacz chleba się nad tym nie... Czytaj więcej
Spalony potencjał – „Zimne ognie”, Simon Beckett

Przez Dominika Rygiel / 27 sierpnia 2016

Pamiętam swoje pierwsze spotkanie z Simonem Beckettem, o Chemii śmierci nie sposób zapomnieć. Drobiazgowy i dosadny opis rozkładu ludzkiego ciała przedstawiony w pierwszym tomie cyklu o Davidzie Hunterze wrył mi się w pamięć na dobre.... Czytaj więcej
Ostatnie słowo Wallandera – „Ręka”, Henning Mankell

Przez Dominika Rygiel / 23 sierpnia 2016

Każdy szanujący się fan kryminałów (a jeśli nie każdy, to na pewno większość czytelników tego rodzaju literatury) zna nazwisko Kurta Wallandera. Stało się ono swego rodzaju sztandarowe i na dobre wpisało się w poczet kryminałów... Czytaj więcej
Przestylizowana intryga – „Cień eunucha”, Jaume Cabré

Przez Dominika Rygiel / 21 sierpnia 2016

Czasem zdarza się tak, że z niewinnego obiadu w restauracji robią się godziny. Pod wpływem chwili lub miejsca, osoby towarzyszącej czy zapachu dania, zaczynamy mówić, wspominać, żałować, uzewnętrzniać się. Z godzin robią się dnie, z dni tygodnie. Z tygodni całe miesiące i lata naszego życia, chwile, które decydujemy się ofiarować osobie siedzącej naprzeciwko.
Miłe dla ducha językowe sprzężenie – „Symfonia w bieli”, Adriana Lisboa

Przez Dominika Rygiel / 19 sierpnia 2016

Czytam z dwóch powodów. Primo, by przenieść się dosłownie i w przenośni w inny wymiar. Secundo, by móc delektować się możliwościami języka. Być może się z tym urodziłam. A może nabywam tej maniery wraz z... Czytaj więcej
Jak w domu – „Łaskun”, Katarzyna Puzyńska

Przez Dominika Rygiel / 11 sierpnia 2016

Macie swoje ulubione książkowe miejsca, takie, do których lubicie wracać, w których wręcz czujecie się jak u siebie w domu? Taka Fjällbacka przykładowo? W której to częstując cynamonowymi bułeczkami wita Was Patrick i Ericka? Abo... Czytaj więcej
Amerykański dream team – „Kancelaria”, John Grisham

Przez Dominika Rygiel / 7 sierpnia 2016

Choć minęło wiele miesięcy, ja cały czas mam w pamięci pewną noc, kiedy to z bijącym sercem i wypiekami na twarzy czytałam Firmę Johna Grishama. Wtedy też, byłam święcie przekonana, że znalazłam kolejnego autora, który... Czytaj więcej
Sex, drugs and rock 'n’ roll – „Queen. Historia nieznana”, Peter Hince

Przez Dominika Rygiel / 6 sierpnia 2016

Po co sięgnąć, aby całym sobą wpaść w machinę rock 'n’ rolla i wraz z nią przemierzyć niemal cały świat? Jak zdobyć wejściówkę za kulisy koncertu jednego z najbardziej popularnych zespołów rockowych – legendarnej grupy... Czytaj więcej
Rozmarzone spojrzenie zza okularów – „Katarzynka”, Jean-Jacques Sempé, Patrick Modiano

Przez Dominika Rygiel / 5 sierpnia 2016

Jest niepozorna. Skromna objętościowo, bo jak inaczej nazwać sto stron, dodatkowo "napompowanych" rycinami? Ponadto, wydawałoby się, że przeznaczona dla młodszych stażem czytelników. Ot, taka tam, ilustrowana bajeczka.
W cieniu gwiazdy – „Freddie Mercury i ja”, Jim Hutton, Tim Wapshott

Przez Dominika Rygiel / 3 sierpnia 2016

Jako oddana fanka Freddiego Mercury’ego jestem w posiadaniu wielu jego biografii. Większość napisana została przez postronne osoby, dziennikarzy. Są to rzetelne, lecz w większości pozbawione emocji książki. Na „Freddie Mercury i ja”, biografię o tyle... Czytaj więcej