Przetrąceni wojną – „Toń”, Ishbel Szatrawska

Ishbel Szatrawska w swojej powieści opisuje losy wielopokoleniowej rodziny, której korzenie sięgają dawnych Prus Wschodnich. Autorka przeniesie nas między innymi w samo centrum oblężonego podczas drugiej wojny Königsbergu, po upadku którego przez okolicę przetoczy się chmara radzieckich żołnierzy, co naznaczy i napiętnuje losy bohaterek i bohaterów, zasznuruje im usta na lata, by finalnie zakończyć swą sagę w czasach nam współczesnych. Sercem akcji pozostanie jednakże rodzinny dom bohaterów, mieszczący się nad Gubrem i stanowiący kość niezgody pomiędzy parą współczesnych bohaterów – Alicją i jej ojcem Wolfem. Podczas gdy dla antropolożki domostwo pozostaje miejscem sentymentalnym, pełnym wspomnień i dziecięcego afektu, dla jej ojca uczucia córki okażą się przesadnym kobiecym dramatyzowaniem, a słabość do budynku li młodzieńczym mirażem.

Owo rodzinne starcie romantyzmu z pragmatyzmem to jedynie przyczynek do poznania pogmatwanych i niejasnych relacji rodziny Wolfa i powiązanych z nią na przestrzeni lat osób. Będą wśród nich zarówno zagorzali sercem i duszą Niemcy jak Horst Kruschke, pruscy arystokraci jak hrabia von Lehndorff czy miłość Maxa – Gudrun, jak i prości ludzie jak chociażby Janka Lakis, dla której jedynym sensem życia okaże się ciężka praca, pozwalająca przeżyć dramatyczny czas i zapomnieć o doznanych krzywdach.

To postaci przetrącone wojną, będące świadkami ludzkiej podłości, zhańbione na wielu poziomach. „Schande”, czyli „hańba” pojawi się tutaj w wielu kontekstach. Dla Horsta Kruschkego, człowieka nietolerującego słabości, hańbiący i zupełnie niezrozumiały ukaże się upadek pruskich miast jak Lötzen czy Rastenburg. Hańbą okażą się dla niego również mieszane związki między ludźmi różnych narodowości, co skrzętnie będzie w brutalny sposób wypominał Jance, z którą przyjdzie mu mieszkać.  Wreszcie zhańbione zostaną kobiety, gwałcone raz za razem przez żołnierzy i wydające na świat ich potomstwo. Wojenna zawierucha i czas tuż po niej przewartościują wiele istnień ludzkich, a okoliczne jezioro Guber pochłonie wiele ich ludzkich tajemnic.

Dlatego też jakże istotnym okaże się tytuł powieści. „Toń”, jako głębina, w otchłań której można wypłakać niejedną bolączkę , a także zepchnąć wiele niesprawiedliwości jak i tryb rozkazujący czasownika „tonąć”, który w obliczu zakasującego finału powieści, uderza swą dosadnością. Równie wymowny okaże się wówczas sam projekt okładki książki, początkowo niejasny, nieprzychylny, wraz z zakończeniem historii wielopokoleniowej rodziny znad Gubru, jakże spektakularnie oczywisty i ekspresyjny jednocześnie.

Mocne i dosadne okażą się również przywoływane sceny dramatycznych opisów oblężenia a w konsekwencji upadku Królewca, „germańskiej wyspy na krańcach cywilizacji”, jak kwituje jeden z bohaterów, niestrudzonych działań chirurgów w ratowaniu rannych, czy liczne, nagminne i jakże brutalne, okaleczające psychicznie i fizycznie gwałty na kobietach. Ishbel Szatrawska opiera owe sceny o sugestywność, realizm i malarską ekspresję, przy jednoczesnym zachowaniu prostoty języka co w odbiorze okazuje się nie tylko wiarygodne, szczere i prawdziwe, ale też bardzo sugestywne i obezwładniające.

Nie bez znaczenia są tutaj kreacje bohaterów. Niezależnie czy do czynienia będziemy mieli z silną, nieprzejednaną, zawziętą Janką, pogubionym tożsamościowo, tchórzliwym i  odczuwającym bezbrzeżną pustkę Maxem, podłym i zgorzkniałym Horstem, żyjącym współcześnie, trzeźwo myślącym Wolfem czy sfrustrowaną zawodowym ostracyzmem, niepowodzeniami z partnerem i konfliktem o rodzinny majątek – Alicją, wszystkie te postaci łączy jedno – pozostają ludźmi z poplątanymi korzeniami, niejasną tożsamością, mniej lub bardziej przetrąconym życiem, co trafnie oddają odczucia Wolfa, który cyt. „nie wszystko rozumiał, ale pojmował, że świat kotłował się i przepoczwarzał, mielił i wypluwał jednych, a drugich oszczędzał i że był przy tym nieprzewidywalny i okrutny niczym szkwał”. I choć to postaci żeńskie okażą się twardsze charakterologicznie, a te męskie będą bardziej labilne emocjonalnie a nawet rozmyte, nadal w podejmowanych decyzjach i wynikających z nich konsekwencjach pozostaną autentyczne.

„Toń” to powieść rozgrywająca się na dwóch przestrzeniach czasowych, które nie zostały jednakże dobrze wyważone. Nad tą współczesną zdecydowanie króluje warstwa z przeszłości, przedstawiająca losy bohaterów podczas drugiej wojny światowej i nawałnicy radzieckiej tuż po niej. Jeśli nawet objętościowo można byłoby je porównać, to pod względem gęstości fabularnej i emocjonalnej to ta druga, zdecydowanie zdominowała tę pierwszą. Między nimi majaczy niejasno jeszcze trzecia, obejmująca czasy PRL-u, ale wydaje się zdecydowanie odstawać od dwóch pozostałych.

Ta wielowątkowa powieść pozostaje jednakże dobrze skonstruowaną, epicką historią o instynkcie samozachowawczym, którego nie wypleni największy nawet dramat, ból czy reżim. Historia nie tylko o wojennych tragediach ale przede wszystkim o niezłomności kobiet, tożsamościowej niejednoznaczności i narodowościowym pogubieniu, którego nawet upływające lata nie są w stanie zatrzymać. „Niech pan na siebie uważa, doktorze (…). Prusy upadły, ale będą jeszcze płonąć i płonąć. Siedmiuset lat nie wypala się w trzy miesiące”, w trzy miesiące nie zapomni się również o tej lekturze. Pochłaniająca niczym toń.

Tytuł: Toń
Autor: Ishbel Szatrawska
Wydawnictwo: Cyranka
Rok wydania: 2023
Ilość stron: 408

Współpraca recenzencka z Wydawnictwem Cyranka

Postawisz mi kawę?
0 komentarzy
5 Osób lubi to
Poprzedni wpis: Sprawdzian ojcostwa – „Niedaleko od jabłoni”, Krystyna ŚmigielskaNastępny wpis: Bookiecik zapowiedzi – październik 2023

Zobacz także

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

O mnie

Z wykształcenia romanistka. Z zamiłowania czytelniczka. Pełna skrajności. Z jednej strony pielęgnująca w sobie ciekawość i wrażliwość dziecka, z drugiej krytycznie patrząca na świat.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Odwiedź mnie na

Bookiecik na YouTube

Najnowsze wpisy
Kalendarz
listopad 2024
P W Ś C P S N
 123
45678910
11121314151617
18192021222324
252627282930  
Najbardziej popularne
Najczęściej komentowane
Patroni
Archiwum